W wyniku pościgu policji, 31-letni mężczyzna z gminy Puławy trafił do aresztu na trzy miesiące. Zatrzymany, nie zatrzymując się do kontroli, nie tylko próbował uciec, ale również uszkodził radiowóz. Ujawniono, że kierowca był pod wpływem amfetaminy i miał zakaz kierowania pojazdami, co czyni jego sytuację znacznie poważniejszą.
Do zdarzenia doszło w nocy, gdy policjanci zauważyli podejrzany samochód. Próba zatrzymania kierowcy zakończyła się pościgiem, który trwał przez kilka ulic Puław, aż do momentu, gdy mężczyzna wjechał na wał wiślany. Tam, po uszkodzeniu radiowozu, próbował uciekać pieszo, jednak ostatecznie został zatrzymany po kilkuset metrach biegu.
Późniejsze badania ujawniły, że 31-latek, oprócz dwóch sądowych zakazów kierowania, miał przy sobie 20 gramów amfetaminy oraz nielegalny sprzęt do jej dystrybucji. Jego pasażerka, 21-letnia kobieta, również została zatrzymana i usłyszała zarzut posiadania substancji psychotropowej. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny, który będzie odpowiadał na różnorodne zarzuty dotyczące jego przestępczej działalności, w tym recydywy, co znacząco zwiększa potencjalne kary.
Źródło: Policja Puławy
Oceń: Tymczasowy areszt dla recydywisty zatrzymanego po pościgu w Puławach
Zobacz Także