W ostatnich dniach Puławy stały się miejscem działań policji, które doprowadziły do likwidacji nielegalnej plantacji konopi. W wyniku interwencji funkcjonariuszy zatrzymano 28-letniego mężczyznę, u którego znaleziono blisko 2 kilogramy marihuany oraz 17 roślin konopi. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego na trzy miesiące, co podkreśla powagę sytuacji związanej z uprawą i handlem narkotykami.
Akcja przeprowadzona przez puławskich kryminalnych miała miejsce w gminie Kazimierz Dolny. Funkcjonariusze, bazując na zdobytych informacjach, podejrzewali, że 28-latek prowadzi nielegalną działalność związana z narkotykami. Ostatecznie, po przybyciu na miejsce, dokonano przeszukania jego wynajmowanego domu, gdzie odkryto nie tylko znaczną ilość suszu marihuany, ale również rośliny konopi uprawiane w specjalnie przygotowanym namiocie oraz na zewnątrz budynku.
W trakcie przeszukania zabezpieczono również sprzęt wykorzystywany do hodowli roślin i produkcji środków odurzających, w tym namioty, suszarki, lampy ledowe oraz urządzenia do kontrolowania temperatury. Zatrzymany mężczyzna, po wykonaniu czynności procesowych, usłyszał zarzuty dotyczące uprawy konopi oraz wytwarzania narkotyków w znacznej ilości. Po przesłuchaniu, prokurator skierował wniosek o jego tymczasowe aresztowanie, co zostało pozytywnie rozpatrzone przez sąd. W przypadku udowodnienia winy, podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności wynosząca co najmniej trzy lata.
Źródło: Policja Puławy
Oceń: Puławska Policja likwiduje plantację konopi, a 28-latek trafia do aresztu
Zobacz Także